minimallisme: Paris Design Week 2013

Idea design week jest naprawdę świetna, sztuka użytkowa dostępna dla zwykłych ludzi, każdy może wejść popatrzeć, zainspirować się, czy po prostu sprawdzić, co teraz jest w modzie. Organizowane są wystawy, spotkania, warsztaty, otwierają się galerie, showroomy i atelier projektantów.

A teraz przejdźmy do praktyki i zobaczmy jak wyglądała trzecia odsłona Paris Design Week organizowana między 9 a 15 września 2013 r. Na początek duży minus za oznakowanie festiwalu. Jedynie cała główna ulica Paryża: Champs - Élysées obklejona została chorągiewkami w czaro-żółtych barwach (kolorach tegorocznej edycji), ale tu odbyło się tylko kilka wydarzeń. Większość miejsc współpracujących z tygodniem designu rozrzucona jest po całym mieście, w jego zakamarkach, na małych uliczkach i naprawdę ciężko się zorientować po małej naklejce na szybie gdzie znajduje się obiekt naszych poszukiwań (w tamtym roku organizatorzy poradzili sobie znacznie lepiej - ustawione przed drzwiami banery widoczne już z dużej odległości: upewniały wszystkich poszukiwaczy designu, że dobrze trafili i reklamowały wydarzenie wśród tych, którzy tędy akurat przechodzili). No nic w tym roku uważnie się rozglądamy w poszukiwaniu naszego celu.

A co mogliśmy zobaczyć?

Całość podzielona została na kilka tematycznych ścieżek, prezentujących różne odsłony wzornictwa oraz jego połączenie z innymi dziedzinami sztuki i życia. Do wyboru trasy: Art & Design, Design & Architecture, Design Iconique, Digital Design, Design in France, Food & Design, Mobility.

Większość punktów na festiwalowej mapie, to sklepy czy showroomy prezentujące ciekawe, nowoczesne elementy wyposażenia wnętrz, ale dostępne także przez pozostałą część roku, a innowacją jest często jedynie wyłożenie ulotek z logo festiwalu. Mam wrażenie, że wystawy zorganizowanych specjalnie na tę okazję pod względem ilości i jakości niestety nie dorównywała zeszłorocznej edycji. Jednak zawsze znajdzie się coś, co warto odwiedzić. Oto subiektywny wybór trzech najciekawszych punktów.

Jednym z takich miejsce jest strefa off (mieszcząca się w Les Docks – Cité de la Mode et du Design), gdzie prezentują się młodzi, zdolni artyści. Nowoczesna przestrzeń, surowe wnętrza, idealne dla świeżych i kreatywnych, a czasem nawet awangardowych pomysłów ludzi z całego świata. W ty roku także z polskim akcentem (relacja ze strefy off!).

Pod znajdującą się w Luwrze odwróconą piramidą zorganizowano wystawę Francuskiej Federacji Designu. Przybrała ona formę twórczych zawodów, na przygotowanym ringu pokazywano projekty podzielonych na dwie grupy designerów. Prezentowano wyroby z białego drewna kontra te z czarnego. Kto został zwycięzcą w tym boju? To mógł ocenić sobie indywidualnie każdy zwiedzający.

Paris Design Week 2013

Jena Nouvel - francuski architekt i projektant podczas tygodnia designu
prezentowała swoje pomysły, zarówno najnowsze, jak i te sprzed kilkunastu lat. We wszystkich widać fascynację ruchem i możliwością przekształcania projektowanych form. Jednym z prezentowanych eksponatów była lampa inspirowana obiektywem fotograficznym, którą da się modyfikować na wiele sposobów.

To dopiero początki tego festiwalu, mam nadzieję, że będzie się on rozwijał i z roku na rok stawał się coraz lepszy. Organizatorzy poprzedniej edycji postawili poprzeczkę bardzo wysoko i może dlatego tegoroczna odsłona nie do końca spełniała moje oczekiwania. Nie zniechęcam się, w poszukiwaniu nowych inspiracji, chętnie odwiedzę paryski festiwal za rok, do czego gorąco wszystkich zachęcam.