Po
wakacyjnej przerwie powracają inspiracje. Pierwsze w tym ‘sezonie’
pozostaną w modowym klimacie. Gorąco
zapraszam!
M O D
A P O L S K A
Wielbicieli
stylu retro z pewnością zainteresuje program „Trójkowy wehikuł czasu”. Jedna z
wrześniowych audycji poświęcana został „Modzie Polskiej”, a gościem specjalnym
była legenda i filar tej instytucji, jeden z projektantów, a później także
dyrektor - Jerzy Antkowiak. Z rozmowy dowiemy się skąd młody absolwent
Wrocławskiej ASP wziął się w szeregach ‘polskiego domu mody’. Jak wyglądało
projektowanie w czasach PRL i z czego powstała jedna z ich najlepszych kolekcji
(wszystkim, których zainteresuje audycja polecam również artykuł o Jadwidze Grabowskiej twórczyni Mody Polskiej).
L A M O D E
E N F R A N C E
Moda sprzed
kilku dekad jest tematem wystawy „La Mode
en France 1947-1957”. Muzeum po kilkuletnim remoncie jest już dostępy dla zwiedzających, dzięki
czemu Paryż zyskał kolejne, stylowe miejsce, warte odwiedzenia. Na prezentowanej obecnie ekspozycji można oglądać modele pochodzące z największych domów mody - fasony jakie nosiły
francuskie elegantki na przełomie lat 40 i 50-tych: od kostiumów kąpielowych,
po wieczorowe kreacje. Zachwycają wyjątkowe kroje i dopracowany detal, a nie jeden
ze strojów świetnie sprawdziłby się również dzisiaj. Mój faworyt - żółta skina od Hermès (z
namalowanym kołnierzem i guzikami) spokojnie mogłaby znaleźć się w tegorocznej
kolekcji, idealnie wpisując się w trend op-
art.
Do tego na
wystawie zajdziemy oryginalne okładki czasopism, szkice projektantów i krótkie
filmy prezentujące kolekcje sprzed ponad 60 lat. (więcej informacji o wystawie
tutaj)
V O G U E
Na początku
każdego sezonu objętość numeru VOGUE powiększa
się kilkakrotnie. Poza sesjami mody i propozycjami z nowych kolekcji, obfituje
w potężne ilości reklamy. Nie są to jednak strony, które jak najszybciej chcemy
ominąć, to w większości prezentacje najlepszych domów mody, ich wizytówka, pigułka zawierająca esencję tego co kryje się
w nowszych kolekcjach. Szybki przegląd przez trendy i kolekcje światowych
marek. Może być dobrą inspiracją do skomponowania jesiennej garderoby i
zorientowania się co w tym sezonie w modzie piszczy.
M O N I T O
R M A G A Z I N E
A teraz coś
do poczytna, w jubileuszowym numerze Monitor Magazine nie brakuje ciekawych artykułów. Najbardziej
zainteresowały mnie te: relacja z targów
ISaloni w Mediolanie - trzech autorów (Paweł Kubara, Anna Theiss, Jan Lutyk) opisało
swoje wrażenia z trzech różnych perspektyw;
wywiad z projektantką Mają Ganszyniec (o jej podejściu do tworzenia przedmiotów
i współpracy z największymi markami); zdjęcia
z internetowego magazynu „Freunde von Freunden”; artykuł o naukowym podejściu
do mody i pomysły na spędzenie 48 godzin we Włoszech.
Do tego lubię
odkrywać proponowane w gazecie książki. Fajnie, że nie są to same nowości i
czasem zamiast do księgarni trzeba się wybrać do biblioteki lub antykwariatu.
S H
A N G H A I
Na koniec, tradycyjnie - inspirujący przedmiot. Torebka Ani Kuczyńskiej z pewnością nalży do jednych z bardziej
pakownych (ale gdy ją opróżnimy i złożymy nie zajmie więcej miejsca niż
T-shirt). Lekka, bawełniana jest idealna na wyjazdy, podróże, wycieczki, z łatwością
pomieści wszystko czego potrzebujemy: aparat, butelkę wody, ciepły sweter, parasolkę i masę innych potrzebnych rzeczy. Do tego ma
dwie świetnie zlokalizowane, pojemne kieszenie, które sprawią ze drobiazgi nie zginą
w przepastnym wnętrzu. Piękne, staranne wykończenie i wysokiej klasy detale. Projekt
inspirowany jest podróżą Ani do Chin. W 2013 roku zdobył nagrodę MUST HAVE na
Łódź Design Festival. Dla mnie element obowiązkowy, na kolejny, wakacyjny
wyjazd.
Zapraszam też na poprzednie inspiracje (tu,
tu i tu)!
Etykiety: #minimall, #minimallisme, #Paryż, ANIA KUCZYŃSKA, inspiracje, moda, MODA POLSKKA, MONITOR MAGAZYN, VOGUE